Recenzja hantli Bowflex 552i SelectTech

Hantle Bowflex 552i SelectTech są prawdopodobnie najpopularniejszymi regulowanymi hantlami na świecie. Umożliwiają oszczędność miejsca, łatwą regulację obciążenia w zakresie 2 – 24 kg, a przede wszystkim można nimi wykonać wartościowy trening we własnym domu. Jeden hantel zastąpi 15 pojedynczych obciążników. Z Bowflex SelectTech 552i wystarczy stojak z dwoma hantlami zamiast 30 sztuk, które trzeba później schować gdzieś w domu.

Co było najtrudniejsze w przygotowaniu hantli do treningu? Szczerze mówiąc, było to wniesienie ich na trzecie piętro po krętych i wyjątkowo nieprzyjemnych schodach w kamienicy. Hantle zapakowane są solidnie i zabezpieczone styropianem w środku kartonu. Same w sobie nie wymagają żadnego montażu – wyciągasz je z pudełka i od razu możesz ćwiczyć. U mnie zajęło to trochę dłużej, ponieważ skręcałam dodatkowo stojak do hantli Bowflex. I tutaj wielki plus – stojak rzeczywiście pasuje do każdych hantli regulowanych SelectTech. Oczywiście trochę czasu zajęło mi też wytłumaczenie Numie, że te paczki wyjątkowo nie są dla niej.

Po prostu wow! 552i mają fajną konstrukcję, a przede wszystkim zajmują nieporównywalnie mniej miejsca niż cały zestaw obciążeń. Czarne hantle z czerwonymi wstawkami będą pasowały do prawie każdego pomieszczenia. Nieużywane są stabilnie umieszczone na podstawkach i stojaku, więc nie muszę się obawiać, że mój pies zrzuci je podczas mojej nieobecności. Od razu w oczy rzuciło mi się ostrzeżenie, że hantli nie należy upuszczać, co w sumie jest dla mnie logiczne. Decydując się na hantle regulowane, które posiadają mechanizm zmiany obciążenia, nie planuję rzucać nimi o podłogę (szczególnie na trzecim piętrze). Na pewno dużym atutem jest to, że hantle są pokryte tworzywem sztucznym. Dzięki temu talerze nie obijają się o siebie, a zmiana obciążenia jest bezgłośna. Minusem może być to, że hantle są dość długie, co może powodować dyskomfort przy niektórych ćwiczeniach.

JRNY to platforma, która początkowo przeznaczona była do obsługi sprzętów fitness marki Bowflex. Stopniowo jednak prace nad aplikacją posuwały się coraz dalej i teraz można w niej znaleźć także wideo treningi z sesji jogi, pilates, a także ćwiczeniami siłowymi, z wykorzystaniem hantli.

Dla mnie jest to ogromny plus, ponieważ nigdy nie wykonywałam ćwiczeń typowo siłowych i nie wiedziałam nawet, jak się za nie zabrać. Proponowane treningi można segregować, biorąc pod uwagę czas trwania ćwiczeń, poziom zaawansowania, a także rodzaj aktywności.

Jedynym, co mi przeszkadza, jest to, że nie można filtrować ćwiczeń po partiach mięśni, nad którymi chce się pracować. Na szczęście cała platforma rozwija się na tyle mocno, że jestem pewna, że taka możliwość również zostanie niedługo wprowadzona.

Warto także korzystać z tabletu, bo mimo wszystko smartfon ma zbyt mały ekran, ale możliwe, że jest to po prostu kwestia mojego wzroku ;) 

Przy różnorodnych ćwiczeniach, ważne jest, aby mieć możliwość szybkiej zmiany obciążenia. W hantlach 552i zajęło mi niecałe 7 sekund, aby dostosować obciążenie od 2 kg do 24 kg. Pokrętła przesuwają się łatwo, ale ważne, żeby pamiętać, żeby z obu stron ustawić taką samą wagę (mnie się zdarzyło zapomnieć…).

Obciążenie można zmieniać w 1-3 kg odstępach (2, 3, 4, 5, 7, 8, 9, 10, 12, 14, 16, 18, 20, 23, 24 kg). Dzięki temu myślę, że każdy „trafi” w swoją wagę przy ćwiczeniach.

Warto wspomnieć, że hantle są bardzo ciche podczas użytkowania. Jak wspomniałam wcześniej, talerze pokryte zostały plastikiem, dzięki czemu nie obijają się o siebie podczas zmiany obciążenia. Może to być informacja istotna zwłaszcza dla osób, które ćwiczą wcześnie rano, albo późno wieczorem.

Jeśli ktoś jest bardziej zaawansowany, albo po prostu woli mieć możliwość podnoszenia większych ciężarów, może wybrać hantle regulowane Bowflex 1090i SelectTech . Ich zakres regulacji obciążenia to aż 41 kg.

 

1. Oszczędność miejsca

2. Solidność wykonania, estetyczny wygląd

3. Płynny, cichy system regulacji obciążenia

4. Aplikacja JRNY